Współpracuję z Emmą kilkanaście już lat. Niezmiennie jestem zachwycona jej zdolnościami i możliwościami. Wiem, że Emma nigdy by nie napisała o sobie tego, o czym ja chcę napisać, a to dlatego, że jest bardzo skromną osobą.
Emma ma wiele zdolności, które szlifuje od wielu, wielu lat. Jednak, jak to mawiają – „zdolności, zdolnościami, ale liczy się systematyczna i wytężona praca”. Jest to bardzo zapracowana osoba, bo i pisze książki, i prowadzi konsultacje, i terapie, tworzy analizy, itd. Często zastanawiam się, skąd bierze na to wszystko czas? Wytłumaczenie jest jedno – ogromny talent, niesamowity intelekt, przenikliwy i analityczny umysł, cierpliwość, systematyczność, lata nauki i przede wszystkim niesamowita pokora i skromność.
Emma nie jest osobą, która chce być wyjątkowa – dla mnie ona po prostu jest wyjątkowa! Sama zapewne obruszyłaby się na to stwierdzenie….Cała Emma.
Dla niektórych jest niezrozumiałym i niemożliwym, że jedna osoba może znać się na tylu dziedzinach. Ano, może! Te wszystkie dziedziny łączą się ze sobą, zatem jeśli ktoś odczuwa pasję w poznawaniu, odkrywaniu, analizowaniu, to świetnie mu pójdzie połączenie tych wszystkich kierunków, jakimi są: psychologia, chemia, fizyka, matematyka, medycyna.
Emma zdobyła wykształcenie akademickie z tych wszystkich dziedzin, ale nie poprzestała jedynie na suchej wiedzy, a tworzy. Jestem człowiekiem, którego ciężko jest czymś zadziwić, jestem sceptykiem, ale Emmie udało się to. Obserwuję jej pracę kilka lat i wiem, że to Einstein w spódnicy XXI wieku, którego wypełniła Boża iskra. Nie każdy może dotrzeć do takich bram wiedzy, nie każdego tam wpuszczają, dlatego takich ludzi historia zna niewielu. Czy przesadzam? W żadnym wypadku! Jej analizy dotykają najgłębszych pokładów ludzkiej podświadomości, są jak najbardziej prawdziwe i wiarygodne, o czym mogło przekonać się setki, jak nie tysiące zamawiających.
Często zastanawiałam się, w jaki sposób działa jej mózg w czasie tworzenia analiz? Doszłam do wniosku, że cyfry są jak elementy komputera, w którym różne te elementy łączą się ze sobą, tworzą program, który wyświetla się na monitorze. Tak samo łączą się liczby w matrycy, które Emma odczytuje, jako obrazy. Czy można tego nauczyć się? Nie sądzę, nie każdemu jest to dane. Jest to po prostu zbyt trudne.
Zatem, nie jest to mistyka, nie jest to zgadywanie, a jest to NAUKA poparta oczywistym darem.
Tak, jest to nauka, która świetnie łączy się z ezoteryką. Ezoteryki nie należy mylić z mistyką, bo są to dwa różne znaczenia. Ezoteryka bada wnętrze człowieka i bliżej jej psychologii, natomiast mistyka związana jest bardziej z filozofią. Emma świetnie łączy naukę z ezoteryką, co widać w analizach, w terapiach, kursach. Dla niektórych jest to niemożliwe, ale świadczy to tylko o niewiedzy i hołdowaniu schematom myślenia, które narzucone są przez społeczne aspekty, aspekty kulturowe.



Emma często mawia, że biorąc za podstawę matematykę, nie pomylimy się. Natomiast kierując się mistyką, nie jesteśmy w stanie stwierdzić, skąd pochodzą informacje, np. na mistyce bazują wszelkiego rodzaju przepowiednie. Nie są poparte wiedzą, nie wiadomo skąd „pochodzą”, jaką informację zawierają.
No, ale to temat na inny artykuł…
Emma nie jest wróżką, nie jest bioenergoterapeutką, nie jest mistyczką, dlatego jej praca ma podstawy i jest wiarygodna. Zna mechanizmy ludzkiej psychiki, duszy, ciała i wie, w jakim kierunku będzie szedł człowiek, którego „bada”. Jest w stanie wiele przewidzieć dzięki swoim analizom, terapiom, dzięki diagnozom zdrowotnym. Szczerze, nie pamiętam, aby kiedykolwiek pomyliła się! Nie pomyliła się, ponieważ nie naśladuje nikogo, a czerpie z banku własnego mózgu. W nim znajduje wszystkie odpowiedzi. Potrafi w lot łączyć wszelkie mechanizmy psychologiczne – łączy liczby, łączy symbole, obserwuje zachowanie człowieka, co mówi, w jaki sposób mówi, w jaki sposób porusza się, jakie są w człowieku zasoby podświadomości (analizy). Klient przychodząc do niej, dostaje kompleksową pomoc.
Oczywiście, są klienci, którzy przychodzą z niewiarą, z chęcią ośmieszenia Emmy, z chęcią bycia taką, jak ona, z chęcią sprawdzenia jej. Często słyszy pytania typu: „a skąd pani to wie?”, albo: „ ja też tak chcę”. Przychodzą do niej, jak do wróżki, ale szybko rewidują swoje poglądy.
Jestem wdzięczna losowi, ze mogę współpracować z taką osobą, że los postawił na mojej drodze Emmę. Uratowała wiele osób, dała nadzieję, wyleczyła ich ciała i dusze.
Emma jest świetnym homeopatą, ma wiele osiągnięć w leczeniu ludzi. Wyleczyła wiele kobiet, które nie mogły zajść w ciążę.
Są osoby, które przychodzą do niej po poradę, robią analizy, przychodzą na terapie, ale niczego ze sobą nie robią, nie pracują nad sobą. Może myślą, że Emma zrobi wszystko za nie? Może oczekują cudu?
A CUDEM jest praca nad sobą – cierpliwa i systematyczna. Cudem jest to, że Emma niebywale trafnie wskazuje problem, z którym należy pracować, w jaki sposób pracować. Dzięki jej metodom możemy poznać własną historię, więc czyż to nie wspaniałe?! Dla mnie to zawsze będzie fascynujące.
Jestem pewna, że o Emmie będzie mówić się, jak o prekursorce nowej numerologii, autorce nowych rodzajów terapii, jak o wspaniałym lekarzu, który ujarzmił symbole.



Ten tekst wyszedł spod mojego „pióra” spontanicznie. Nie zawarłam w nim tego wszystkiego, co chciałam, bo nie da się w krótkim tekście opisać tej wspaniałej kobiety.
Kochani, nie bójcie się, korzystajcie z jej wiedzy. Ta wiedza warta jest każdych pieniędzy. A jeśli mowa o pieniądzach, to wszystko, co Emma proponuje, mieści się w przyzwoitych widełkach cenowych. Za naprawdę niewielki wkład finansowy zdobyć możecie wiedzę i pomoc, której nigdzie nie znajdziecie. Jestem tego pewna!

Życzę wszystkim, którzy przeczytali ten tekst, miłego dnia i aktywnej motywacji do pracy nad sobą.

Ewa

Jeśli chcesz zasięgnąć informacji na ten temat kursu czy terapii, zamówić analizę, to możesz do mnie napisać: kontakt@emma-lange.pl
lub zadzwonić: 502562629
whatsapp 502562629
Skype emm-lan

Zapraszamy do szkoły samorozwoju, na nasze kursy  i terapie 

 Portfolio

Kalendarz Biodynamiczny