Historie Klientów

List od Anny

List od Anny
Do Emmy trafiłam, gdy posypał się mój drugi związek. Byłam w depresji, choć nie widziałam o tym. Nie chodziłam do psychologów, na terapie, bo uważałam, że nie będę opowiadała o swoich problemach. Chciałam, aby ktoś wszedł w moja głowę i po prostu przeczytał to, co w niej siedzi, bez przymusu zwierzania się, opowiadania o sobie. W wieku 55 lat dowiedziałam się, że żyłam w toksycznej rodzinie, że...

Czytaj dalej