Wielu klientów, którzy przychodzi na spotkania ze mną, przychodzi w celu rozwiązania głębokich problemów egzystencjalnych, depresji, które prowadzą do trudnych wyborów, trudnego losu. I tutaj trzeba zastanowić się nad relacją między Jaźni i Ego – nad ich Rolą, w jaki sposób są ze sobą połączone i w jaki sposób należy rozpatrywać ścieżkę Jaźni poprzez role, które sobie stwarza.
Ten temat poruszę na maratonie, czyli:
> w jaki sposób Dusza rodzi wszystkie nasze Ja?
> gdzie je ukrywa i dlaczego je niszczy?
> co zyskuje dzięki narodzinom naszego Ja?
Często klienci mnie pytają: „ile lat ma moja Dusza?” A ja chcę wtedy odpowiedzieć: „a skąd mam o tym wiedzieć?” Nasza Jaźń jest ogromna, bez określenia czasu, nie da się jej zmierzyć ludzkimi parametrami. To, co dla nas jest milionem lat, może być rokiem lub kilkudziesięcioma latami dla Jaźni?! Nie da się więc tego zmierzyć ani określić!
Kiedy mówimy o naszym Ja, to zwykle chodzi o nasze myśli, emocje, pamięć, samoświadomość, umiejętność opowiadania o tym, co wydarzyło się w przeszłości i co planujemy zrobić w przyszłości. Często synonimem Ja jest usposobienie, charakter, temperament… myśli i emocje oraz pamięć, a wszystko to znajduje się w jednej, specyficznej powłoce. Oznacza to, że opisując naszą Jaźń, opisujemy w oparciu o to ciało. W przypadku, gdy zaczynamy ucieleśniać neurobiologiczne Ja, to należy je rozpatrywać zarówno jako mentalną opowieść Duszy (Jaźń), jak i Ja, jako ciało, które żyje „tu i teraz” (Ego – rola).
Najciekawsze jest to, że w mózgu nie ma konkretnych ośrodków poświęconych tylko Jaźni lub tylko Ego – mówią o tym neurony, sieci łączące skoordynowaną aktywność informacyjną. Być może, jeśli spojrzeć z pozycji neuronauki, wówczas Jaźń będzie domyślną siecią, która działa zarówno w spoczynku, jak i nawet we śnie. W tym czasie, jeśli weźmiemy pod lupę Ego, będą to raczej strefy korowe, które analizują informacje z ciała, są też integratory w mózgu tego całego systemu.
A z matematycznego punktu widzenia?
Aby dokładniej przyjrzeć się Jaźni, konieczna jest znajomość psychomatrycy, a także wielu innych obliczeń, z którymi możecie zapoznać się na Maratonie (17-19 sierpnia).
Przykład… Niektóre Jaźnie mogą być bardzo szybkie, co może zmienić ich obraz w ciągu jednego życia. Mogą zdobyć kilka stabilnych Ego – ról, z których będą korzystać. Są też takie Jaźnie, które potrzebują więcej czasu, aby zgromadzić energię i osiągnąć punkt, który uczyni z nich głębokich mędrców.
Jaźń w wibracji Cztery (lub gdy w psychomatrycy istnieje ogromny związek z liczbą 4)…
Taka Jaźń wymaga stałości i urodzi Ego – role w przybliżeniu podobne do siebie, na przykład wiele Ego zagra rolę kobiety, podczas gdy męskie odejdą w cień i trudniej będzie wydobyć męską energię . Gdy takich Ego będzie wystarczająco dużo, dopiero wtedy nastąpi zmiana LOSU, zwrot – nowa forma Duszy zacznie ostrożnie wyłaniać się, budowane będą nowe formy zachowania. Bardzo często taki klient czerpie z poprzednich wcieleń należących do jednej doktryny lub filozofii. W przypadku, gdy powtarza to samo, wtedy mówi z pozycji Ego, ale jeśli ma nową koncepcję życia, to jest to język Jaźni! Jest to już nowe połączenie, co oznacza nowe kontakty, nowych ludzi, cele a nawet przeprowadzkę lub zmianę pracy, destynacji. Zazwyczaj taka Jaźń jest na usługach silnego egregora i wszystkie swoje programy realizuje według jakiejś zrozumiałej spirali. Służba jest jej drogą, a każda służba jest manifestacją Jaźni. Ego przystosuje się do wszelkich form służby. Być może taka Jaźń urodzi troskliwych rodziców, być może bardzo profesjonalnych inżynierów, którzy wszystko szczegółowo opracowują…A być może pojawią się takie Ego, które będą służyć niższym energiom, jeśli Jaźń nie poradzi sobie ze swoim Cieniem (porzucone role) .
I kolejny przykład, Jaźń w wibracji Jeden…
Ta Jaźń często zmienia swoje role. Trudno jej się przystosować do jednej roli, bo nie zna wszystkiego. A potem człowiek z taką Jaźnią mówi: „myślałem, że znam swoją żonę, a ona jest mi obca, zmieniła się”. Zmieniła się, bo Jaźń męża eksperymentuje, próbuje przepracować siebie, włączyć się w różne energie.
Czasami taka Jaźń może wpakować nowe w stare, więc jeśli mąż przerabia stary samochód na nowy, to nie gań go za to żono! W danej chwili nie tylko daje się ponieść swojej idei, ale dopiero nawiązuje kontakt ze swoją Jaźnią. W tym momencie naładowany jest energią, rozładowuje napięcie w ciele.
Może się zdarzyć, że osoba z Jaźnią w wibracji Jeden nie może znaleźć stabilnej pracy. Jaźń popycha ją do tego, aby próbować różnych miejsc i ról, a jeśli zatrzymuje swój ruch, wówczas żyje zgodnie z zasadami swojego Ego. Ego musi być od czasu do czasu zasilane energią, ponieważ nienaładowane Ego usycha.
O relacji między Jaźnią a Ego porozmawiamy na naszym spotkaniu, na pierwszym wykładzie Maratonu – 17 sierpnia.
Komu może się przydać ta wiedza?
Przede wszystkim, tym, którzy pracują nad sobą i chcą poczuć, dlaczego zmiany w ich życiu są odczuwane w dany sposób. Dla tych, którzy chcą naprawić relacje z partnerem, rodzicem lub dzieckiem, aby zrozumieć, co kieruje ludźmi.
Gdy jesteś terapeutą lub lekarzem, to będziesz wiedział, że dana osoba przyszła do ciebie z pozycji Jaźni i bardzo chce coś zmienić w sobie, w swoim życiu. A gdy przyszła z pozycji Ego, to będziesz wiedział, że jej przybycie pozostawi w tobie nieprzyjemne odczucia.
Będziesz wiedział, które pragnienia są pełne energii, że prowadzi cię sam Los, a które są tylko iluzją.
Pierwszy wykład Maratonu – dostrojenie się do siebie, zrozumienie siebie, troska o siebie. Dostroisz się do nowych częstotliwości, które na pewno ci pomogą, a tym jest właśnie uzdrowienie.
☘☘☘☘☘☘☘
📢 Trzydniowy maraton „Los jako Organ Irracjonalny” – 17-19 sierpnia 2023!
Wiele osób interesuje się numerologią i na rynku mamy wiele książek z numerologii, wielu autorów. Jednak, jak już zdążyliście zauważyć, wiedza, którą my Wam oferujemy jest inna, gdyż współpracujemy ze świetną i jak dotąd najlepszą numerolog, która jest autorką wszystkich metod, dzięki którym można zajrzeć w głąb duszy człowieka. Emma jest bardzo twórcza, a przede wszystkim jest naukowcem, który do numerologii podchodzi nietradycyjnie i nie powiela nikogo, tworzy sama.
Mamy więc dla Was nowy materiał, a jest nim 15 – godzinny maraton pt. Los jako Organ Irracjonalny.
Jest to połączenie numerologii z psychologią. Emma Lange nauczy Was technik numerologicznych, które opracowała sama, których na próżno szukać w internecie czy u innych numerologów. Nauczy Was technik, za pomocą których będziecie w stanie sami określić własną przyszłą drogę czy drogę swoich bliskich. Będzie to materiał, który możecie włączyć do pracy terapeutycznej, do pracy z klientami (każdej pracy z człowiekiem). W maratonie mogą uczestniczyć nauczyciele, psycholodzy, terapeuci, astrolodzy, numerolodzy, a w zasadzie każdy!
Będzie to nauka o Losie jako o doświadczeniu duchowym, czyli:
> w jaki sposób mogę sobie pomóc, jak pomóc mogę innym?
> jak uniknąć trudności w życiu?
> jak polepszyć swoje życie?
> moja droga karmiczna..
Będzie to profesjonalna wiedza z numerologii, jak i psychologii, także astrologii. Dla każdego będzie to nowe doświadczenie oparte na karmicznych programach, na celu i Misji.
Emma Lange wskaże programy karmiczne, pokaże, w jaki sposób je obliczać, w jaki sposób je przepracować, jakie mechanizmy występują, itd.
⌛ Maraton rozpoczyna się 17 sierpnia. Będzie odbywał się przez trzy dni, czyli: 17, 18, 19 sierpnia.
✔ Każdy dzień to 5 godzin materiału, który będzie nagrywany.
✔ Każdy uczestnik otrzyma nagranie.
✔ Każdy uczestnik otrzyma certyfikat.
👍 Nie musisz przejść całego maratonu, a możesz wybrać sobie jeden dzień, możesz wysłuchać tylko jednej godziny lekcyjnej!
👍 Będą zniżki dla tych osób, które wykupią materiał z całego maratonu, ale i dla tych, którzy będą osobiście uczestniczyć w maratonie!
👌 Całość 15 godzin – 3 dni x 5 godzin = 1500 zł, jeśli wykupi się całość od razu – 1400 zł
👌 Jeden dzień 5 godzin = 500 zł (100 zł za godzinę)
👌 Można wykupić tylko jedną lekcję, ale wtedy cena wyniesie – 120 zł
👌 Wykupienie 5 wybranych przez siebie godzin (mogą to być godziny z różnych dni maratonu) – 500 zł (100 zł za godzinę).
kontakt@emma-lange.pl