Makosza jest strażnikiem naszych losów. To lato otwieramy grą transformacyjną MAKOSZA.

Kto chce wziąć w niej udział, musi przygotować złoty flamaster, czerwoną wełnianą nitkę i kostkę do gry.

Nastał czas magii!

Nie spieszcie się z radością! Przed świętem Kupały czeka nas niedobry czas, bo na świecie wzrasta potęga sił ciemności. Mówi się, że o tej porze budzi się sam Król Węży. Obchodząc święto Kupały, ludzie umieszczają amulety na swoich domach i oczyszczają się wodą i ogniem, aby usunąć wpływ sił ciemności.
W dzień Kupały, rano, zanim kobiety przebiorą się w odświętne stroje i zatańczą swój taniec – korowód, idą do lasu i na pola. Co tam robią? Tego ludzie nie wiedzą, ale my w „północnej bajce” wiemy. Kobiety robią magiczne miotełki brzozowe do kąpieli, zbierają zioła lecznicze, wyplatają zaczarowane zamki na szczęście i miłość.

W tym dniu, zgodnie z pradawnymi wierzeniami słowiańskimi, odbywały się symboliczne zaślubiny Ognia i Wody na Ziemi. Najlepsze obrzędy Kupały związane są z wróżbami przy wodzie i ognisku Kupały. Mówi się, że noc przed Kupałą nasi przodkowie uważali za „straszną”. To nie przypadek, że dzień wcześniej obchodzono również Dzień Czarownic. W tym dniu wszystkie czarownice przybywały na sabat na Łysą Górę pod Kijowem, robiły wiele złośliwości i niegodziwości.
Nawet zwykli ludzie, którzy nie byli czarownicami czy wiedźmami, w najkrótszą noc palili ogniska nad brzegami rzek, kąpali się w nocnej rosie i w porannej wodzie rzecznej, tańczyli wokół drzewa Marina. szukali ziół leczniczych i magicznych, np. kwiatu paproci. strzegli się przed złem, przed przybyszami ze świata duchów.



Według podań, czarownica w noc Kupały pojawiała się na cudzym polu, rozbierała się do naga, rozpuszczała włosy, kłaniała się czterem stronom świata, brała do ręki sierp i żniwiarkę. Zerwawszy kłosy, zginała je do ziemi, a prawą ręką robiła snopek – od pleców do głowy. Ten rytuał załamywał energię i pozbawił uczciwego rolnika plonów, ale czarownik zyskiwał wszystko. Dodatkowo załamaniu energii przypisywano właściwości „magicznego worka” – nie należało go dotykać, ani żąć na polu, na którym się znajduje, bo inaczej można było rozchorować się. Aby odstraszyć nieproszonych gości w noc Kupały, głowy rodzin spędzały ją na polach, kryjąc się w żytach z kosami, którymi w razie potrzeby cięły nogi czarownic i najeźdźców.
Bogata trawa, zbierana w czasie Kupały, służyła do wróżenia: jej pęczki wieszano na ścianie z imieniem każdego członka rodziny. Ten, który szybko usychał wskazywał, że ta osoba umrze pierwsza.

Zbierano trawę pszeńca gajowego i robiono z niej miotłę, którą potem używano do parzenia. Również w czasie Kupały leczono się rosą, która według wierzeń miała właściwości lecznicze. Kąpano się w rosie, by osiągnąć zdrowie i urodę.
To wspaniała tradycja i najlepsze obrzędy, jakie odziedziczyliśmy. Jeśli podczas Kupały nie odczuwacie radości, lecz spokój i lekki smutek, nie powinniście się tego obawiać.
Święto to ma jednak swoją drugą stronę. Letnia noc jest krótka. W to święto wszyscy zapominają o swoich troskach i czują jedność ze światem. Święto to nie tylko radość ze spotkania z cudem, ale także smutek z powodu jego rychłej utraty.

Pamiętaj, że Kupała nazywana jest koroną lata. Po tych wakacjach Słońce zejdzie ze wzgórza. Dni znów staną się krótsze. Gorące lato zostanie zastąpione jesienią, która wydaje się być jeszcze tak odległa. Oto jest prawdziwy powód Twojego lekkiego smutku – poczucie, że każdy dzień życia jest wyjątkowy i już nigdy nie wróci.

To wspaniałe, jasne uczucie! Na próżno my, we współczesnym świecie, przyzwyczailiśmy się uważać każdy smutek za niebezpieczny, zatruwający nam życie. Ten smutek, który spowija świat, jak poranna mgła, rozwieje się i pozostawi po sobie nową wiedzę o życiu. Niech te święta będą dla Ciebie czasem kontemplacji. Odsuń się od hałasu. Spójrz na płomień świec, na piękno letniej nocy i spróbuj usłyszeć, co chce powiedzieć Twoja dusza. Niech to będzie Twój sposób na powitanie nocy Kupały.

Kiedy poznasz te wszystkie wspaniałe ceremonie, poczujesz chęć dotknięcia magii, urodzonej w nocy z 20 na 21 czerwca. Poczujesz moc ognia i wody, i weźmiesz udział w uczcie!
Istnieje możliwość umówienia się na grę transformacyjną MAKOSZA.
Od 22 czerwca możesz zapisywać się na spotkanie indywidualne lub grupowe.

indywidualne- 435 zł
w grupie – 300 zł

kontakt@emma-lange.pl
lub zadzwonić: 502562629
whatsapp 502562629
Skype emm-lan

Zapraszamy do szkoły samorozwoju, na nasze kursy  i terapie 

 Portfolio



Kalendarz Biodynamiczny

Brain-Art Centrum
W pracy wykorzystuję algorytmy, które opracowałam za pomocą mych autorskich metod. Wykorzystuję w nich moje doświadczenia, jako psychologa i terapeuty.
Algorytmy są objęte prawami autorskimi, na które mam wyłączność. Metody te nie są stosowane poza moim gabinetem.

Emma Lange
psycholog, terapeuta, homeopata

Dodaj opinię

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *