Czy mogę jeść szczupaka na obiad? Czy kobiety w ciąży mogą jeść tuńczyka lub inne ryby, które długo pływały w morzu i zgromadziły wiele różnych metali ciężkich?
Naukowcy dzisiaj uważają, że te ryby nie powinny być spożywane, że są niebezpieczne, ponieważ zawierają rtęć. A dlaczego ryby zawierają rtęć? Czy możemy jeść ryby, które zawierają rtęć?

Co o tym mówi nauka?
Rtęć jest wyjątkowym pierwiastkiem, zdolnym do bycia cieczą, ciałem stałym i gazem w zakresie temperatur, w których żyje. Nawet w temperaturze -36 C zachowuje stan ciekły. Rtęć w temperaturze minusowej może przejść w stan gazowy, a pary rtęci dostają się do atmosfery, gdzie pod wpływem światła słonecznego i utleniaczy rtęć przechodzi w stan obojętny, po czym opada na powierzchnię ziemi.

Dlaczego paruje? Jest to zjawisko naturalne, które występuje w przyrodzie; szczególnie w atmosferze, która znajduje się w rejonach występowania rud polimetalicznych. Także w miejscach, w których wydobywa się gaz, jest dużo takiego metalu. Utleniona rtęć z czasem ulega redukcji i przekształca się w formę neutralną. Tam, gdzie płyty tektoniczne nie poruszają się lub pęka skorupa ziemska, jest też dużo rtęci.

W pewnym stopniu występowanie rtęci może być zjawiskiem naturalnym, ponieważ tam, gdzie jest rtęć, jest gaz metanowy. Drugim czynnikiem ludzkim, który wpływa na występowanie rtęci jest miejsce, gdzie spalane są węglowodory, przede wszystkim węgiel; zawartość węgla jest wtedy bardzo zróżnicowana. Spalając węgiel, do atmosfery ulatniamy rtęć.



Podczas wydobywano złota również używano rtęci. Zanim zaczęto wydobywać złoto w rzekach i strumieniach, wycieki rtęci pojawiały się wszędzie. jeden kilogram z dwóch kilogramów wydobytej rtęci nie trafia do przemysłu, a jedna tona z dwóch ton ucieka do atmosfery. Odpady domowe zawierają również dużo rtęci i jej związków, dlatego nie mogą być stosowane w szklarniach.
Techniki, które stosuje się w naprawie zębów są bardzo skuteczne, ale łączna ilość zużywanej rtęci jest ogromna w skali miasta czy kraju. Rtęć występuje w atmosferze w różnych formach i związkach, a najbardziej niebezpieczną formą są związki metylowe rtęci.

Jak bardzo potrzebujemy tego pierwiastka, że aż pojawił się na Ziemi?
Jak mówią biofizycy: na Ziemi nie ma substancji trujących, są tylko trujące stężenia.
Przypomnijmy sobie artykuł o sodzie, którego też potrzebujemy, ale w różnych formach. Wszystko w małych stężeniach może być przydatne – w małych ilościach. Jednakże w dużych ilościach organizm nie jest w stanie niczego „strawić”, dlatego potem cierpi.

Rtęć można znaleźć w organizmie człowieka, w badaniu włosów, a 0,2 mg na kilogram masy ciała to norma. W takim przypadku nie należy nic zmieniać i wpadać w panikę. We włosach zawsze jest więcej rtęci niż we krwi, a śladowe ilości tego metalu można oznaczyć jako nieinwazyjne. Jeśli we włosach jest zbyt dużo rtęci, jest to powód do niepokoju, ponieważ rtęć zaburza rozwój zarodków u kobiety. Rtęć wpływa również negatywnie na funkcjonowanie serca i naczyń krwionośnych u osób starszych.
W Krakowie odbyła się konferencja na temat zanieczyszczenia środowiska. Zapytano naukowców, dlaczego ludzie mieszkający na Seszelach nie mają problemów z pracą serca, mimo że wydobywa się tam dużo rtęci…Widocznie są jakieś inne powody, które na to wpływają. W świecie nauki odkryto również, że selen redukuje działanie rtęci w organizmie. Ryby morskie są bogate w selen, a bakterie żyjące w morzu poddają rtęć recyklingowi i przekształcają nieorganiczne związki rtęci w organometaliczne. Takie cząsteczki łatwo wnikają do błony komórkowej i wykazują swoje negatywne właściwości. Na tej samej konferencji w Krakowie zastanawiano się na tym, co może zwiększyć zawartość rtęci we krwi człowieka. Pacjentom podawano różne pokarmy, a następnie pobierano do badano ich krew. Choć produkty te nie zawierały rtęci, ich obecność w diecie mogła zmienić zawartość rtęci we krwi. Przyczyniały się do tego na poziomie metabolicznym warzywa i owoce, a zwłaszcza koloru pomarańczowego lub czerwonego, np. marchew, buraki, pomidory. Nie oznacza to, że nie należy ich jeść! Naukowcy na razie badają to zjawisko, które zauważyli.

Badania, które zostały przeprowadzone w Korei Południowej pokazują, że kiedy człowiek gromadzi w swoim organizmie dużo rtęci, starzeje się. Zaburzony zostaje słuch i wzrok, a także układ mięśniowo-szkieletowy. Jeśli matka ma w swoim organizmie dużo rtęci, pamięć robocza jej dziecka jest upośledzona. Amerykańskie badania pokazują, że dzieci, które mają w organizmie dużo rtęci, mają niższe IQ, co oznacza, że ludzkość traci geniuszy. Wszystko to zostało przełożone na pieniądze i okazuje się, że Europa traci około 10 mld euro rocznie przez obniżenie IQ swoich obywateli.

A co z rybami?
Koniecznie trzeba jeść ryby; nieszkodliwe jest jedzenie tuńczyka czy kalmarów raz w roku. Regularne spożywanie ryb trzy razy w tygodniu może już spowodować problem. Ryby drapieżne wchłaniają najwięcej rtęci i stanowią największe zagrożenie. Najlepszą rybą, która nie gromadzi rtęci jest śledź. Nieszkodliwe są również morszczuk, mintaj i dorsz. Rtęć może gromadzić się w tkankach miękkich ryb i osadzać się w układzie kostnym. Wędzenie na gorąco zwiększa zawartość rtęci, podobnie dzieje się, gdy ryba ma być smażona. W Finlandii wielu lekarzy zaleca kobietom w ciąży spożywanie flądry, halibuta, ryb jeziornych, tuńczyka i makreli marokańskiej. Ryby z prądów wodnych można jeść, bo jest monitoring, który wskazuje zawartość rtęci. Tak samo ryby, które złowiono w rzece zawierają mniej rtęci.



Dlaczego rtęć stosowana w homeopatii nie jest niebezpieczna?
Rtęć w homeopatii występuje w tak małych dawkach, że organizm wykorzystuje je do leczenia. Badacz Richard Hughes tłumaczył to podczas swoich wykładów w Petersburgu w 1901 roku, a jego materiały do dziś uważane są za aktualne. Preparaty rtęci, np. mercurius stosuje się głównie przeciwko występowaniu stanów zapalnych: w zapaleniu węzłów chłonnych, zapaleniu jamy ustnej oraz u dzieci w czasie tyfusu. Szczególnie preparaty jodowe, jak mercurius bijodatus. Dr Guernsey podawał go dzieciom podczas szkarlatyny i dzięki temu u dzieci nie tworzyły się zatory w gardle, dzieci nie dusiły się. Jedynie preparaty z rtęcią nie powinny być przyjmowane przez długi czas, ponieważ mają negatywny wpływ na zęby, które stają się bardziej wrażliwe. Preparaty rtęciowe można stosować również w przypadku przerostu tkanki żołądkowej. Preparaty te doskonale łączą się z preparatami siarkowymi, które również korzystnie wpływają na stan jelit. W Niemczech lekarze podawali mercurius solubilis w przypadku silnego kataru, uwalniając w ten sposób osobę od niedogodności. Tam, gdzie rtęć jest trucizną, może być też lekarstwem, postępem i błogosławieństwem.

Kończę pisać swój artykuł słowami biofizyków: nie ma trucizn, wszystko zależy od dawki. Najważniejsze jest to, aby pozwolić organizmowi przepracować lek, który nastawia go na samoleczenie.

Podczas zajęć z Jogi Twórczości dużo mówię na temat leków homeopatycznych, na temat zabiegów i produktów, które wpływają na nasz system.
W październiku będę opowiadała o zaburzeniach i chorobach psychosomatycznych, o blokadach psychicznych, które powstają w organizmie człowieka i przeszkadzają w uzdrawianiu.

Emma Lange
Materiały i statystyka Uniwersytet Cherepovets i Instytut Biologii Wód Śródlądowych im. I.D. Papanina.

 

 

Emma Lange – portfolio
kontakt@emma-lange.pl

Brain-Art Centrum
W pracy wykorzystuję algorytmy, które opracowałam za pomocą mych autorskich metod. Wykorzystuję w nich moje doświadczenia, jako psychologa i terapeuty.
Algorytmy są objęte prawami autorskimi, na które mam wyłączność. Metody te nie są stosowane poza moim gabinetem.

Emma Lange
psycholog, terapeuta, homeopata

Dodaj opinię

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *